Wisława
Szymborska
Jak
ja się czuję
Kiedy
ktoś zapyta, jak ja się czuję,
grzecznie mu odpowiem, że "dobrze, dziękuję".
To, że mam artretyzm, to jeszcze nie wszystko,
astma, serce mi dokucza i mówię z zadyszką,
puls słaby, krew moja w cholesterol bogata....
lecz dobrze się czuję, jak na moje lata.
Bez laseczki teraz chodzić już nie mogę,
choć zawsze wybieram najłatwiejszą drogę.
W nocy przez bezsenność bardzo się morduję,
ale przyjdzie ranek.... i znów dobrze się czuję.
Mam zawroty głowy, pamięć figle płata
lecz dobrze się czuję, jak na swoje lata.
Z
wierszyka mojego ten sens się wywodzi,
że kiedy starość i niemoc nareszcie przychodzi,
to lepiej się zgodzić ze strzykaniem kości
i nie opowiadać o swojej starości.
Zaciskając zęby z tym losem się pogódź
i wszystkich dookoła chorobami nie nudź !
Powiadaj,
że strość okresem jest złotym,
i kiedy spać się kładę, zawsze myślę o tym....
"Uszy" mam w pudełku, "żeby" w wodzie studzę,
"oczy" na stoliku,
zanim się obudzę .....
Jeszcze przed zaśnięciem ta myśl mnie nurtuje:
"Czy to wszystkie są cześci, które się wyjmuje?"
Za
czasów młodości (mówię bez przesady)
łatwe były biegi, skłony i przysiady.
W średnim wieku jeszcze tyle sił mi pozostało,
żeby bez zmęczenia przetańczyć noc całą ....
A teraz na starość czasy się zmieniły,
spacerkiem do sklepu, z powrotem bez siły ....
Dobra
rada dla tych, którzy się starzeją
Niech zacisną zęby i z życia się śmieją.
Kiedy wstaną rano, "części" pozbierają,
Niech rubrykę zgonów w prasie przeczytaja,
Jesli ich nazwiska tam nie figurują,
To znaczy, że są ...
zdrowi i dobrze się czują.
Warto
też przeczytać"Puolalainen vuorokausi" napisaną przez Martti
Puukko. Książka dostępna jest w bibliotekach. Ja ją przeczytałem i
polecam!
Robert
|
CIEKAWOSTKI
...
Urodziłem się w Sudanie, jako ciemnoskóry
Arab, Turek i Sudanczyk po troszę. Po zdaniu matury opuściłem jednak
ojczyznę, aby za granicą kontynuować naukę w Akademii Medycznej.
Ukończyłem ją w Polsce jako lekarz.
Kolejnym krokiem było uzyskanie specjalizacji z zakresu chorób kobiecych
w Instytucie Ginekologii i Położnictwa w Poznaniu. Instytut ten cieszy
się opinią placówki o wysokim poziomie nauczania zarówno wsród studentów,
jak i nauczycieli akademickich. Właśnie jako wykładowca kontynuowałem
tam swoją pracę przez resztę studiów, które zakończyłem uzyskaniem
dyplomu z zakresu onkologii i histopatologii.
Będąc już specjalistą rozpocząłem swoją wędrówkę dookoła świata. Ostatecznie
Finlandia okazała się krajem, w którym brakowało lekarzy i tam też
się osiedliłem. Przez 10 lat byłem przewodniczącym i dyrektorem Organizacji
Narodowego Zdrowia Ogólnego Finów. Kandydowałem także 2 razy do parlamentu
fińskiego i mało brakowało, abym w nim zasiadał. Od 1978 roku jestem
obywatelem fińskim…
... Moim przyjaciołom, kolegom, rodzinie oraz wszystkim, dzięki którym
powstała ta książka…
... Specjalnie chciałbym podziękować, byłemu szefowi Instytutu Ginekologii
i Położnictwa Akademii Medycznej w Poznaniu, p. profesorowi dr Witoldowi
Michałkiewiczowi, który był dla mnie więcej niż ojcem i nauczycielem.
Dziękuje też prof. Tadeuszowi Pisarskiemu, prof. Zbigniewowi Słomce,
prof. Henrykowi Breborowiczowi z instytutu Akademii Medycznej na Polnej
i wszystkim moim kolegom, którzy ze mną pracowali. ...
We wdzięcznej pamięci zachowam prof. Gabryela, prof. W. Jurczyka i
wszystkich moich nauczycieli akademickich w czasie studiów w Polsce.
Dziękuję Polakom, którzy dali mi wiele miłości i przyjaźni,
czułem się w Polsce jak jeden z nich. Polska jest w dalszym ciągu
moją drugą ojczyzną, w której otrzymałem wykształcenie i wiedzę. Dziękuję
krajowi, który dał mi możliwość kształcenia się i stworzył szansę
zawodowego rozwoju. Niezmiernie cenię polską szkołę medyczną, a zwłaszcza
poznański Instytut Ginekologii, który uważam za jeden z najlepszych
na świecie...
Czyż to nie piękne słowa ?
Powyższy tekst to przedmowa książki Hassana Osmana ''Choroby Cywilizacyjne''
do przeczytania, której gorąco namawiam (dostępna w bibliotekach a
już wkrótce będzie można ją kupić w polskich księganiach) Hassan od
stycznia jest członkiem ZP.
Violetta
|